Drukuj

 

W dzisiejszej siedzibie Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie - gmachu „Sokoła”, do 1947 r., kiedy to decyzją władzy ludowej zdelegalizowano działalność towarzystw sokolich w Polsce - mieściła się siedziba Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Rzeszowie.

 

Wzniesiony został według projektu Albina Zagórskiego w latach 1890-1900, a niezwykle dekoracyjną elewację zaprojektował Franciszek Skowron. Jego budowa była możliwa dzięki składkom członkowskim Towarzystwa oraz mieszkańców miasta Rzeszowa. W budynku odbywały się nie tylko ćwiczenia gimnastyczne, ale także gościnne występy teatru lwowskiego i krakowskiego. Miejsce było swoistym centrum kultury, w którym organizowano koncerty i zabawy dla Rzeszowian oraz wystawiano przedstawienia teatrów amatorskich.

W latach 60-tych XX w. nie spodobały się te „eklektyczne” zdobienia i skuto dawny wystrój elewacji. , kładąc na dachu dwie kamienne „śpiące królewny”, a nad drzwiami umieszczając człekokształtne trofeum łowieckie, tyle że bez rogów. Legenda miejska głosiła, że to ostatnie jest dziełem samego Xawerego Dunikowskiego, ale wyszła spod dłuta rzeźbiarza Józefa Potępy, ucznia Mistrza.

W 2006 r. – korzystając m.in. ze środków unijnych przeprowadzono kolejny remont i realizując projekt Wrzesława Żurawskiego budynkowi przywrócono jego dawny pierwotny wystrój. A rzeźbione figury muz zawędrowały przed budynek szkoły muzycznej w Rzeszowie.

fot. Jacek Stankiewicz (1)