Drukuj

Los tego niezwykłego budynku wydaje się potwierdzać to pytanie. Ten powstały w 1936 r. dawny Parafialny Dom Ludowy w miejscowości Hyżne zadziwia swoją konstrukcją i skalą. Ale w tym regionie zbyt często żywa jest przekonanie, że drewno to synonim ubóstwa. I dlatego w tak szybkim tempie odchodzą w zapomnienie tak jeszcze liczne drewniany chaty, kończące swój los na pile-cyrkularce.

Dominantą tego obiektu jest niewielkich rozmiarów wieża posadowiona w centralnej części budowli. Zwracają uwagę także ozdobne belkowania nawiązujące do stylu zakopiańskiego. Ta będąca dziś w stanie ruiny budowla (chociaż chyba jeszcze do uratowania) posadowiona jest u podnóża sanktuarium maryjnego.

W sumie nie najgorsza lokalizacja, w pobliżu głównej drogi, z asfaltem pod same progi, wręcz proponuje jej nową funkcję jako karczmy czy innej gospody z tradycyjnym, pogórzańskim jadłem. A jeśli to nie przystoi z racji sąsiedztwa to można w niej urządzić muzeum parafialne czy też Gminną Izbę Pamięci. Szkoda, aby przepadła, a po zawaleniu jej wieży (to tylko kwestia czasu - już jest przechylona) w 2-3 dni i nie będzie po niej śladu.