- Szczegóły
- ProCarpathia
- Kategoria: Aktualności
- Utworzono: 03 październik 2017
Skradziony w latach 70. ubiegłego wieku statut cyrulików ponownie znalazł się w zbiorach Archiwum Państwowego w Przemyślu.
W czasach PRL kilka cennych rękopisów, m.in. statut cechu cyrulików przemyskich podpisany przez króla Jana III Sobieskiego, ukradł jeden z pracowników służb dozoru. Poszukiwania trwały przez szereg lat. Na ślad dokumentu natrafiono dopiero niedawno w USA. Ktoś, kto podawał się za jego właściciela chciał go sprzedać. Decyzję o zakupie podjął naczelny dyrektor Archiwów Państwowych.
W opinii pracowników Archiwum statut rzuca światło na działalność dawnych chirurgów. Zajmowali się między innymi spuszczaniem krwi, wyrywaniem zębów, strzyżeniem włosów i goleniem. Ich znakiem rozpoznawczym były miednice wystawiane przed domy, w których mieszkali. Cech cyrulików przemyskich założony został w 1574 r., czyli o wiek wcześniej niż jego statut zatwierdzony przez króla Jana III Sobieskiego.
fot. Marek Cynkar
Źródło: www.radio.rzeszow.pl